Zamiast uczyć się na błędach, otwórz się na feedback

Zamiast uczyć się na błędach, możesz uczyć się, zanim je popełnisz. Jak to zrobić? Naucz się prosić o wartościową informację zwrotną.

Na pierwszy rzut oka wygląda to banalnie. Możesz pomyśleć – nic prostszego – otworzyć się na feedback. Ale jeśli naprawdę zależy ci na wartościowych informacjach, a nie tylko na przyjemnych „smalltalkach”, to jest kilka szczegółów, o których często się zapomina, choć robią robotę. Warto pochylić się nad tym tematem, bo zamiast uczyć się na błędach, możesz uczyć się, zanim je popełnisz. I tym samym się przed nimi ustrzec, oszczędzić czas, pieniądze i inne cenne zasoby. Sytuacja idealna. Jak się do tego zabrać?

Feedbacku może udzielić ci każdy, ale nie każdy feedback będzie wartościowy

Zaczniemy przewrotnie – kogo unikać? Osób, które nie osiągnęły sukcesu w twojej dziedzinie oraz osób nadmiernie życzliwych. Prawdopodobnie nie otrzymasz od nich wartościowej wiedzy na temat tego, co możesz zrobić, aby się rozwijać. Nie dadzą ci okazji do wzrostu. Ani tobie, ani twojemu biznesowi.
Ci, którzy nie przekroczyli granicy sukcesu w Twojej branży, a wręcz nie są nim zainteresowani zmierzą cię swoją miarą i powiedzą ci, że jesteś ok. I twój biznes też jest ok. Bo dla nich większość rzeczy jest ok. Zauważą jedynie to, co jest beznadziejne. A tego, co jest bardzo dobre albo wybitne – nie zrozumieją.
A co jest nie tak z nadmiernie życzliwymi, skoro życzliwość to pozytywna cecha? Oni chcą, abyś poczuł/a się dobrze. Więc gdy będzie ci źle, to będą ciebie pocieszać. A gdy będzie ci dobrze, to będą się cieszyć razem z tobą. Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku. Ale nie o to tu chodzi. W wartościowej informacji zwrotnej nie chodzi o emocje. Chodzi wyłącznie o to, co masz zrobić, żeby twój biznes rósł.

Hejterzy – sytuacja nieoczywista

Możesz pomyśleć, że ich należy unikać za wszelką cenę. Paradoksalnie sytuacja z hejterami, jako źródłem feedbacku, nie jest tak oczywista. Dlatego proponuję przyjrzeć się im bliżej.
Hejterom będzie zależało, abyś poczuł/a się źle. Więc jeśli twój biznes (albo pomysł) jest słaby, to pokażą ci, że się do niczego nie nadajesz. A jeśli twój biznes (albo pomysł) jest świetny, to będą próbowali na wszelkie znane sobie sposoby (a pamiętaj, że w tym są ekspertami!) podciąć ci skrzydła.
Czy możesz dostać od nich coś wartościowego? Tak. Jest tylko jeden warunek – musisz czuć się bardzo pewnie nie tylko ze swoim biznesem, ale przede wszystkim samemu ze sobą. Wtedy możesz odkryć się przed nimi i pozwolić im strzelać. W przeciwieństwie do „życzliwych”, nie będą ciebie oszczędzać. A w przeciwieństwie do osób, które nie osiągnęły sukcesu w Twojej branży, hejterom zdarza się wspiąć na wysoki poziom energii i błyskotliwości. Szczególnie wtedy, gdy widzą, jak wiele im do ciebie brakuje. A że są ekspertami w dołowaniu innych, to co bystrzejsi mogą wskazać ci rzeczy do poprawy, których inni nie zauważają albo nie chcą o tym mówić, aby nie sprawić ci przykrości. Miej jednak świadomość, że trzeba będzie je wyławiać z lawiny interpersonalnego jadu.

Do kogo się zwracać?

Gdy prowadzisz swoją firmę, o feedback warto się zwracać do:

  1. przedsiębiorców, którzy są skuteczni w tym, co robią i osiągają rezultaty, do których ty zmierzasz. Zazwyczaj mają dwa bardzo cenne zasoby – aktualne wyczucie realiów biznesowych/branży i mentalne strategie, które zaprowadziły ich tam, gdzie ty chcesz być;
  2. osób, które robią coś, co w jakiś sposób ciebie inspiruje i chcesz się tego od nich nauczyć;
  3. ekspertów o szczegółowej i aktualnej wiedzy. Nie muszą mieć spektakularnych sukcesów. Wystarczy, że mają w głowie encyklopedię, z której precyzyjnie wybiorą dla ciebie wiedzę i wskazówki.

Jak i o co pytać? I czego się spodziewać?

O konkrety. Zadawaj pytania w sposób, który da ci najwięcej wartości w najkrótszej odpowiedzi. Przykład – Co twoim zdaniem robię dobrze, a co powinnam/powinienem robić inaczej, aby podnieść swoją skuteczność? A jeśli nie ma przestrzeni na tak rozbudowane pytanie, to krócej: Jaką jedną rzecz muszę poprawić?
Jaką drogą? Każdą. Twarzą w twarz, przez telefon, social media. Próbuj i znajdź sposób najbardziej wartościowy dla siebie.
Czego się spodziewać? Wszystkiego. Niektórzy nie odpowiedzą. Inni powiedzą, że taka usługa kosztuje x pln. A jeszcze inni mogą jednym zdaniem dać ci dźwignię do rozwoju czy nowego pomysłu. Próbuj. Pytaj. Otwórz się na feedback.
A jeśli obawiasz się krytyki i rozsypujesz za każdym razem, gdy ktoś zwraca ci uwagę lub pokazuje, że to, co robisz, można zrobić lepiej, przeczytaj art. 7) o budowaniu pewności siebie bez zwracania uwagi na pewność siebie.

Przeczytaj także:

Inni mają inaczej niż ty. Jeśli to zrozumiesz, to wygrasz

Pewność siebie – chcesz jej? To o niej zapomnij!

Grzegorz Boguszewski – psycholog z dziesięcioletnim doświadczeniem w międzynarodowym biznesie i indywidualnej pracy z klientami z obszaru high performance (przedsiębiorcy, żołnierze, wolne zawody). Menadżer projektów rozwojowych (RMP Polska). Praktyk CX B2B i B2C – zarządzanie kompleksową obsługą klienta i procesem sprzedaży (m.in. Jaguar Land Rover). Wcześniej zaangażowany w tworzenie narzędzi do pomiaru inteligencji i osobowości oraz projekty z obszaru neuronauki (Wydział Psychologii UW, Instytut Biologii Doświadczalnej, Pracownia Testów Psychologicznych). Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej.