Rozwiń swoją kreatywność!

Przedsiębiorcom kreatywność przydaje się nie tylko w sferze kreowania nowych usług i produktów, ale również w zarządzaniu ludźmi, komunikacji marketingowej czy wreszcie rozwoju osobistym. 

Fot. Tim Mossholder/Pexels

Dobra wiadomość jest taka, że to nie tylko cecha pewnych osób, ale również umiejętność, której można się nauczyć i rozwijać.

Kreatywność wiąże się z tworzeniem nowych i jednocześnie użytecznych rzeczy, idei, rozwiązań. Z kolei nasze ludzkie poczucie bezpieczeństwa często wiążemy z rzeczami, ideami i rozwiązaniami, które są dobrze znane, czyli stare. Właśnie skłonność do bezpiecznego potwierdzania schematów to największa bariera dla kreatywności.

Dzisiaj zastanowimy się nad takimi sposobami myślenia, które pomagają otworzyć się na „nieznane” i tym samym zwiększyć własną kreatywność. Edward Nęcka opisał 6 zasad sprzyjających kreatywności, tutaj zajmiemy się pierwszą trójką:

Zasada różnorodności

Oznacza, że powinieneś zawsze szukać jak największej liczby różnych rozwiązań, niezależnie od ich jakości, zgodnie z zasadą: „Im więcej, tym lepiej”. Nagromadzenie dużej ilości pomysłów nie tylko pozwoli na późniejszym etapie wybrać najlepsze, ale również umożliwia czerpanie inspiracji ze słabszych pomysłów do udoskonalania tych lepszych. 

Wiele jest dróg dotarcia do celu, jak w takim razie zorganizować sobie „różnorodność pomysłów”? 

– Najprostszym sposobem są inni ludzie, ważne więc, by jak najwięcej rozmawiać, konsultować, pytać, inicjować dyskusje. To dlatego kreatywne zespoły składają się z osób o różnych kompetencjach, z różnych kultur, różnym doświadczeniu. 

Żeby przegadać swój pomysł na biznes, wybierz spośród swoich znajomych grupę 10 osób, dbając o maksymalną różnorodność (np. pod kątem wieku, płci, miejsca zamieszkania, zawodów, narodowości), a potem zanotuj reakcję na twoją opowieść. Ich uwagi mogą wnieść wiele wartościowych zmian do twojej koncepcji.

– Przyglądaj się odmiennym od twojego punktom widzenia, dlatego np. warto na FB obserwować pisma, które reprezentują przeciwne poglądy od ciebie. W czasie kampanii wyborczej obserwujesz profil jednego kandydata, czy wszystkich?

– Świetnym  narzędziem analizy i kreatywnego rozwiązywania problemów jest „6 kapeluszy de Bono”. Dany problem analizujemy z 6 różnych pozycji, np. najpierw wkładając kapelusz biały (osoba obiektywna – fakty), potem czerwony (emocje związane z problemem, irracjonalność), czarny (krytyka, dostrzeganie zagrożeń), żółty (optymista – szanse), zielony (rozwiązania), niebieski (ustalenia – kontrola). 

Zasada odroczonego wartościowania

To powstrzymanie się od oceniania, które jest jedną z najważniejszych przeszkód w kreatywnym myśleniu. Jeśli za szybko oceniasz, to wykluczasz wiele idei, które nawet jeśli są niedoskonałe, mogłyby być inspiracją dla idei lepszych. Zasada ta pokazuje, że tylko przyzwolenie na błędy i eksperymentowanie pozwala odkryć naprawdę wartościowe rzeczy. 

– Ważnym elementem takiego myślenia jest odporność na porażkę, traktowanie jej jako okazji do uczenia się, a nie samooceny. 

– Zasada odroczonego wartościowania jest wprost wpisana w metodę burzy mózgów. Pierwsza faza „zielona” mówi, że wszystkie pomysły trzeba zapisywać, nie wolno krytykować, każdy pomysł jest dobry. Warto sobie samemu robić burzę mózgu i w poszukiwaniu rozwiązań wypisać wszystkie pomysły (najlepiej każdy na osobnej karteczce), niezależnie od ich domniemanej wartości. Dopiero na następnych etapach można uruchomić krytyczne myślenie. 

– Ponoć chipsy ziemniaczane powstały przypadkiem, kiedy kucharz George Crum, chcąc zemścić się na kapryśnym kliencie niezadowolonym z grubości pieczonych ziemniaków, pokroił je tak cienko, że były niemal przezroczyste. Plan z zepsutym daniem przerodził się w niezły interes.

Dlatego w biznesie zawsze dawaj szansę swoim pomysłom, nawet jeśli na początku wydają się głupie – kiedy będziesz miał ich wiele, wtedy najgorsze odrzucisz. 

Zasada kompetentnej niekompetencji

Oznacza, że każdy może rozwiązać problem nawet z dziedziny, na której się nie zna, jeśli tylko stworzy adekwatny model mentalny i może liczyć na pomoc eksperta. Zdarza się, że osoby które są ekspertami w określonej dziedzinie zaczynają działać automatycznie i wpadają w „sztywność ekspercką”, która uniemożliwia spojrzenia na wyzwanie w świeży sposób. Słynące z kreatywności zespoły NASA do konsultacji pomysłów zapraszają często zwykłe osoby, nieposiadające żadnych kompetencji kierunkowych: kierowców, gospodynie domowe, górników itp. 

– Pracując nad rozwiązaniem, staraj się zawieszać przekonania i wiedzę specjalistyczną związaną z tym tematem. Samoprzylepne karteczki powstały, bo ich autor zawiesił przekonanie, że „dobry klej musi trzymać mocno”. W takim podejściu może pomóc fraza „co by było, gdyby…”

– Inną metodą jest przyjmowanie perspektywy kogoś niekompetentnego, np. dziecka, które próbuje rozwiązać dany problem. Dobrym ćwiczeniem jest odpowiedź na pytanie: jak spojrzy na mój pomysł mały Jasio? Albo jak 5-letniemu dziecku opowiedzieć o moim biurze rachunkowym? Takie ćwiczenie pozwala np. uprościć informację i reklamę twojej usługi, w myśl dewizy: “jeżeli zrozumie Jaś, to zrozumie każdy”.

W następnym artykule opiszemy kolejne 3 zasady kreatywnego myślenia: zasadę racjonalnej irracjonalności, zasadę zabawy i zasadę aktualności.

Przeczytaj także:

Jak rozwinąć pomysł na biznes?

Drewniany klocek, czyli po co mi prototyp?

Paweł  Grzesik – trener biznesu, coach, aktor, reżyser. Właściciel firmy szkoleniowej Re-Aktor, pracuje jako trener Wszechnicy Uniwersytetu Jagiellońskiego. Opracował autorską metodę szkoleń technikami teatralnymi Re-Aktor. Odbył wiele kursów trenerskich i warsztatów, m.in. międzynarodowe szkolenia w Anglii, na Malcie i Belgii ukończone tytułem międzynarodowego trenera DBY-N. Realizował szkolenia dla firm m.in. z branży finansowej, doradczej, produkcyjnej, a także dla instytucji kulturalnych. Absolwent Polonistyki na UJ oraz Coachingu w Biznesie na UE w Krakowie.