Każdy z nas jest inny. Każdy ma własną unikalną osobowość i predyspozycje. Dlatego nie każdy może robić wszystko i nie każdy będzie równie skuteczny we wszystkim.
Lubimy myśleć w ten sposób, bo to dodaje nadziei, że możemy robić cokolwiek, co sobie wymyślimy i odnieść sukces. Praktyka pokazuje jednak, że tak nie jest. Wręcz przeciwnie.
Biznes może się udać tylko wtedy, gdy oprzemy go na naszych indywidualnych potrzebach i konstrukcji osobowości.
Jeśli działalność, którą otwieramy czy już prowadzimy, jest do nas dobrze dopasowana i wykorzystuje nasz indywidualny potencjał, mamy szansę zbudować ją skutecznie. Dlaczego? Bo będąc w swoim żywiole, minimalizujemy koszty energetyczne i emocjonalne, które ponosimy, gdy podejmujemy w życiu jakikolwiek wysiłek.
Jak to działa?
Wyobraźmy sobie, że osoba praworęczna ma coś zrobić lewą ręką, na przykład się podpisać. Żeby to zrobić właściwie i estetycznie, musi włożyć dużo energii i wysiłku, a i tak długo nie osiągnie tego samego efektu, co przy użyciu prawej ręki. Podobnie jest z prowadzoną działalnością.
Jeśli odpowiednio dobierzemy jej wszystkie elementy - począwszy od branży, poprzez model biznesowy, marketing, po sposób budowania relacji – by były w zgodzie z naszymi potrzebami, będzie nam dużo łatwiej i będziemy działać skuteczniej.
Te same potrzeby, ale inne natężenie
Jak wynika z badań profesora Reissa, wszyscy mamy te same 16 potrzeb, ale każdy z nas wymaga innej dawki, innego natężenia w obrębie każdej z nich. Przeanalizujmy potrzebę kontaktów społecznych, które są bardzo ważne w każdym biznesie. Osoba z dużą potrzebą interakcji z innymi będzie się dobrze czuła w takiej pracy, gdzie często spotyka nowe osoby np. w sprzedaży/zdobywaniu klientów, w marketingu czy networkingu. Jeśli ktoś ma małą potrzebę kontaktów społecznych i ich duża liczba go męczy, w powyższych rolach będzie się frustrował i zwyczajnie męczył, co w dłuższej perspektywie może się odbić na zdrowiu.
Tego typu obciążenia emocjonalne i psychiczne biorą się stąd, że robimy coś, co jest niezgodne z naszymi potrzebami, a wtedy trudno o poczucie dobrostanu i skuteczność.
Inny przykład – potrzeba spokoju, która mówi nam, jak reagujemy na stres. Osoby o dużej potrzebie spokoju bardzo go przeżywają, co wpływa na ich samopoczucie i koncentrację. Takie osoby działają zachowawczo, więc lepsze będzie dla nich angażowanie się w takie projekty, które są oparte na sprawdzonych metodach, by mogły je po prostu powtórzyć. Jeśli zdecydują się podjąć coś nowatorskiego, nieznanego, rzucając się na przysłowiowe szerokie wody, to może ich przytłoczyć i doprowadzić do szybkiego wypalenia. Osoby z wysoką potrzebą spokoju nie powinny też stawiać wszystkiego na jedną kartę, czyli na przykład sprzedać całego majątku, by zainwestować w firmę. Muszą mieć jakieś zabezpieczenie, najlepiej kilka, na wypadek, gdyby biznes się nie powiódł. Dla nich bowiem ryzyko jest dużym kosztem emocjonalnym i energetycznym.
Zupełnie inaczej do swojej działalności podejdzie osoba o małej potrzebie spokoju, która kocha ryzyko i podejmując je, czuje się jak ryba w wodzie – odczuwa większą mobilizację i motywację.
W czym pomoże Reiss Motivation Profile?
Przedsiębiorcy często pytają, czy istnieje zestaw cech, które mogą zagwarantować sukces w biznesie. Takiego wzorca niestety nie ma. Nie można powiedzieć, czy ktoś się nadaje do bycia przedsiębiorcą czy nie. Dzięki diagnozie potrzeb można jednak stwierdzić, czy w danym modelu biznesowym, w danym profilu działalności czy branży będziemy skuteczni i spełnieni. Nie chodzi o to, czy się nadajemy tylko chodzi o DOPASOWANIE.
Im nasz biznes, sposób jego prowadzenia będzie lepiej dopasowany do naszych indywidualnych potrzeb, tym większa szansa na sukces.
Po diagnozie sesja z mentorem
O ile diagnoza wskaże odpowiedź na pytanie: czego potrzebujesz, samo wypełnienie kwestionariusza, czyli odniesienie się do 128 stwierdzeń, nie wystarczy. Profil 16 potrzeb i raport PDF to krok pierwszy. Równie ważny, wręcz konieczny, jest krok drugi – solidna, ok. 1,5-2 godzinna sesja z masterem, podczas której usłyszymy właściwą interpretację informacji wynikających z kwestionariusza i dowiemy się, jak nasze potrzeby przekładają się na zachowania i decyzje. Coach zada też pytania pomocnicze, by wskazać, co jest dla nas najważniejsze i odpowiednio nas ukierunkuje. Dopiero wtedy można zacząć rozwiązywać konkretne dylematy, które nas dręczą - np. dlaczego coś mi nie idzie, dlaczego nie potrafię sobie z czymś poradzić, dlaczego coś sprawia mi dużą trudność. Po sesji można wrócić do raportu i pracować na arkuszach do samorozwoju, a tym samym zaadresować swoje problemy.
Z poradników też warto korzystać, ale...
Poradniki promują najczęściej planowanie, zarządzanie sobą i czasem. Opierają się na zasadzie porządkowania i strukturyzowania obowiązków w czasie i ogólnie życia. Działają zatem na te osoby, które mają wysoką potrzebę porządku. Osoby pod tym względem odmienne, działające spontanicznie i planujące co do dnia i godziny tylko te czynności, które bezwzględnie muszą podjąć (np. zapłacenie ZUS-u czy podatku), nie wyniosą z takich poradników zbyt wiele. Większość szkoleń czy warsztatów jest prowadzonych pod kątem tych, którzy cenią porządek – listy priorytetów, punktów do odhaczenia, karteczek z zapiskami rzeczy do zrobienia. To wbrew naturze osób, które tak nie działają. Powinny więc inaczej planować – ramowo, nie tak konkretnie, jak również zrozumieć i zaakceptować, że ten najbardziej popularny sposób zarządzania sobą w czasie w ich przypadku nie zadziała.
Nie chodzi oczywiście o to, by deprecjonować wszystkie poradniki, ale ważne, by nie brać ich jeden do jednego, a raczej filtrować wiedzę przez swoje indywidualne potrzeby.
Profilujesz, zyskujesz!
Przedsiębiorcy często zadają sobie pytanie: czy ja się do tego nadaję? Profilowanie jest pomocne w znalezieniu odpowiedzi. Nasza skuteczność, poziom motywacji i satysfakcji z prowadzonej działalności wynika z tego, na ile jest ona dopasowana do naszych indywidualnych, wewnętrznych potrzeb. Każdy z nas może być przedsiębiorcą czy po prostu dobrym pracownikiem, tylko musimy odpowiednio dobrać rodzaj działalności, branżę, model biznesu i działania marketingowe do nas samych.
Każdy jest skuteczny w czymś innym. Każdemu co innego sprawia przyjemność i satysfakcję.
Diagnoza własnych wewnętrznych potrzeb połączona z sesją z mentorem, interpretującą wyników pozwala spojrzeć na swoją działalność w taki sposób, który może przynieść większą skuteczność, więcej satysfakcji i motywacji, a zatem i przyjemności z wykonywanej pracy.
Uczestnicy ścieżki #Rozwiń biznes mieli szansę na wypełnianie kwestionariuszy Reiss Motivation Profile, otrzymają raport, a następnie odbyli indywidualną sesję z RMP Masterami (ok. 1,5h-2h/os.).
Joanna Religa - dyplomowany i certyfikowany coach i mentor EMCC, Reiss Motivation Profile® coach, Reiss Profile® Master z certyfikatem Reiss Motivation Profile® - najnowszej metody diagnozowania indywidualnych wewnętrznych potrzeb człowieka, ekspert RMP w relacji z Klientem Indywidualnym w Instytucie Durkalskiego RMP Polska, egzaminator osób certyfikujących się na Reiss Profile® Mastera.