Działaj społecznie

Na hasło „działalność społeczna” zazwyczaj pojawia się skojarzenie ze zbieraniem pieniędzy na chore dzieci. A przecież aktywność na rzecz innych ma wiele innych wymiarów i daje ogromne pole do rozwoju zarówno osobistego, jak i zawodowego.

fot. Fotolia.com

Tymon Radzik w wieku 16 lat został doradcą… minister cyfryzacji w polskim rządzie. Nie został zatrudniony, a jedynie społecznie konsultuje rozwiązania z zakresu e-usług dla osób niepełnoletnich. Jak to możliwe? To proste – wynikało z ogromnego doświadczenia, jakie nastolatek posiadł jeszcze przed opuszczeniem gimnazjum. Tymon od bardzo młodego wieku był aktywny – zajmował się prawami dziecka oraz dostępnością właśnie dla małoletnich do elektronicznej administracji.

Adam Wajrak uwielbia przyrodę. Już w dzieciństwie pomagał ptakom, które znajdywał na warszawskim Żoliborzu. Większość z nich leczył w swoim domu. Dla możliwości podglądania dzikich ptaków i innych zwierząt, przeniósł się do małej miejscowości w Puszczy Białowieskiej. Kiedy w 2006 roku jeden z ministrów środowiska chciał zbudować autostradę przez dziewiczy teren Doliny Rospudy, Adam zainicjował akcję zbierania podpisów w obronie terenu. W ten sposób narodził się ruch broniący Rospudy, a w efekcie protestów trasę autostrady zmieniono.

Pomaganie jest trendy

Co łączy obie te osoby? To proste: działalność społeczna. Zazwyczaj kojarzy ona nam się ze zbieraniem pieniędzy na pomoc innym albo z aktywnością związaną z ochroną przyrody. To jednak zdecydowanie szersze pojęcie. Czym w ogóle ona jest? Według definicji umieszczonej w encyklopedii PWN „aktywność społeczna, rozumiana jako praca społeczna, to uczestnictwo w działaniach zbiorowych wykraczających poza obowiązki związane z pełnieniem funkcji zawodowych i funkcji w rodzinie, zmierzające do realizacji cenionych wartości społecznych; działalność społeczna charakteryzuje się dobrowolnością i samorzutnością, bezinteresownością materialną i motywacjami altruistycznymi, jest traktowana jako jeden z przejawów socjalizacji; aktywność społeczna polegająca na przynależności do różnego typu organizacji społecznych, udziale w pracach tych organizacji jest określana jako zinstytucjonalizowana aktywność społeczna”.

W Polsce aktywnie działa około 100 tysięcy stowarzyszeń i fundacji. Według autorów raportu CBOS z 2016 roku, który co dwa lata bada zaangażowanie Polaków w organizacje obywatelskie, „w ostatnich czterech latach zauważalnie wzrosło ich zaangażowanie w pracę społeczną w organizacjach obywatelskich. Co więcej, deklarowana aktywność w różnego rodzaju grupach i stowarzyszeniach systematycznie rośnie już od kilku lat, a obecnie jest największa od 1998 roku”.

Ucz się i rozwijaj

W aktywność na rzecz innych osób, środowiska, zwierząt czy wybranej innej idei można zaangażować się na każdym etapie życia. Kluczem do działania jest słowo „wolontariusz”. Może nim zostać każdy, kto ochotniczo i bez wynagrodzenia wykonuje świadczenia, na zasadach określonych w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie uchwalonej w 2003 roku. Warto zastanowić się nad podjęciem takiej działalności jeszcze w trakcie edukacji. Nawet wówczas możliwości jest wiele, np. współorganizować półmaraton w szczytnym celu, zorganizować ciekawą wystawę lub prelekcję, propagować ochronę środowiska, czy odwiedzić schronisko dla zwierząt i wyprowadzić psy na spacer.

W zależności od podejścia do takiej działalności mogą to być aktywności mało obciążające i incydentalne, albo działalność cykliczna lub ciągła. Obie formy dają nie tylko satysfakcję, ale również kształtują postawy obywatelskie i prospołeczne. Warto zaangażować się w pozaedukacyjną aktywność na studiach. Możliwości jest wiele i każdy może dla siebie coś znaleźć – od brania udziału w projektach badawczych z dziedziny socjologii, przez budowanie satelity w ramach koła naukowego, przez bycie przewodnikiem-opiekunem dla studentów zagranicznych, którzy przyjeżdżają na wymianę, aż po udzielanie się w parlamencie studenckim i decydowanie o kluczowych kwestiach dla wszystkich słuchaczy szkół wyższych. W zależności od charakteru aktywności i dziedziny, w której się zaangażujesz, możesz w ten sposób rozwijać różne kwalifikacje i umiejętności. Jeśli angażujesz się aktywnie np. w organizację Targów Pracy na swojej uczelni, będziesz mógł poznać tajniki zarządzania, planowania, organizacji eventów, ale także nabędziesz umiejętności interpersonalnych, wdrożysz się w niektóre zagadnienia z dziedziny logistyki. Kiedy wolisz tematykę kulturalną, możesz np. zaproponować filmowy klub dyskusyjny lub – jeśli jesteś pasjonatem podróżowania – spotkanie z podróżnikiem, który zaprezentuje swoje najnowsze dokonania.

Poszukiwany, poszukiwana

Wolontariat nie ma w zasadzie ograniczeń. Warto jest włączyć się w działalność istniejącej fundacji, stowarzyszenia czy innej instytucji i zaproponować prowadzenie aktywności. Zaś opuszczenie murów szkoły czy uczelni wcale nie musi oznaczać końca tego typu działalności. Ba! Wręcz może być przyczynkiem do dalszej – i to nawet o wiele szerszej – współpracy. Tym bardziej, że lista korzyści dla nas samych i naszej późniejszej kariery jest długa. A umiejętności i kwalifikacje można wykorzystać na wiele sposobów. Jeśli wybierzesz pracę w firmie, to wiedz, że pracodawca bardzo wysoko ceni aktywność społeczną. Mówi ona o nas, że np. potrafimy efektywnie zorganizować swój czas wolny, jesteśmy chętni do angażowania się w różne przedsięwzięcia, wykazujemy inicjatywę, ale także potrafimy pracować w zespole, zdradzamy cechy przywódcze istotne w pracy nad projektami, wykazujemy dużą motywację i dążymy do realizacji stawianych sobie celów.

Pracuj i daj innym coś od siebie

Będąc specjalistą w danej dziedzinie, freelancerem realizującym różne zlecenia, ale także prowadząc swoją własną działalność, możesz bardzo łatwo wspierać organizacje obywatelskie czy społeczne. Szczególnie, że wiele instytucji boryka się z niedoborem specjalistów i potrzebują pomocy. Jeśli zatem jesteś grafikiem, możesz zaoferować swoje usługi np. fundacji wspierającej chore dzieci, kiedy twoją mocną stroną są modele matematyczne, możesz współpracować ze stowarzyszeniem w badaniach nad skalą ubóstwa w Polsce.

Specjaliści poszukiwani

Trzeba pamiętać, że działalność społeczna realizowana jest w wielu dziedzinach. Oznacza to, że swoje miejsce znajdą tam np. prawnicy, którzy będą obsługiwali różnego rodzaju kwestie prawne, lekarze, którzy mogą np. wybierać sprzęt potrzebny osobom chorym na mukowiscydozę; pedagodzy, którzy będą realizować warsztaty dla dzieci z domów opieki społecznej; inżynierowie, którzy pomogą budować egzoszkielety; informatycy, którzy będą obsługiwać nie tylko strony internetowy, ale także zaprojektują systemy zbiórek pieniędzy. Każda z czynności, którą wykonuje się w organizacji, przyczynia się do rozwijania naszych kwalifikacji i umiejętności. Jakich? Oprócz kwalifikacji typowo specjalistycznych aktywność społeczna rozwija m.in. planowanie, umiejętność zarządzania: projektem, czasem, funduszami, odpowiedzialność, kreatywność, określanie celów, wybór narzędzi realizacji, sumienność, myślenie strategiczne, umiejętności prezentacji, interpersonalne, negocjacyjne.

Działalność społeczna ma to do siebie, że właściwie nie ma dla niej ograniczeń. Można zaangażować się prawie w każdym wieku, w dowolnym zakresie godzinowym, w każdej chwili rozszerzyć lub ograniczyć swoją aktywność. Najważniejsze jest to, że woluntarystycznie wspieramy jakąś ideę, niwelujemy problem, pomagamy innym. Ta aktywność dla jej odbiorców jest bezcenna. Można powiedzieć, że odpryskiem robienia dobra jest także rozwijanie siebie samego.

Przeczytaj także:

Rola i cechy lidera

Rozmowa na temat…