Porażka jako niezbędny krok na drodze do sukcesu

Różnie ją nazywamy – błędem, niepowodzeniem, wpadką, klęską. Może się zdarzyć każdemu. Na ogół nie lubimy o niej rozmawiać, gdyż pozbawia nas wizerunku osoby, która nigdy się w biznesie nie potknęła. Na szczęście podejście do porażki zaczyna się zmieniać. Coraz częściej zaczyna być traktowana jako lekcja, która może nas czegoś nauczyć.

“Sukces polega na kroczeniu od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu”

Winston Churchill

Psycholodzy wyróżniają dwa rodzaje podejścia do porażki:

  • pesymistyczne: porażka jest traktowana jako sytuacja zagrożenia, której chcemy za wszelką cenę uniknąć bojąc się, że coś się nie uda;

  • optymistyczne: porażka jako okazja do rozwoju i nauki poprzez wyciągnięcie wniosków i pójście z tą wiedzą do przodu.

Niepowodzenia zdarzały się najlepszym. Zanim J.K. Rowling wydała Harry’ego Pottera odmówiło jej 12 wydawców, co nie przeszkodziło potem wydać pierwszej części książki w liczbie 500 mln egzemplarzy. Michael Jordan – dziś milioner i legenda koszykówki – nie trafił do kosza ponad 9 tys. razy. Abraham Lincoln, zanim został prezydentem USA, przegrał w różnych ważnych wyborach aż 5 razy.

Na co warto zwrócić uwagę, by mieć siłę walki i wykorzystać porażki jako coś pozytywnego? Odpowiedź w webinarze trenera, coacha i mentora Roberta Łężaka
Zapraszamy!